Tym razem kocia misja Apollo w poszukiwaniu najlepszych roślinnych żwirków dla kotów zabrała mnie do… Biedronki? Podczas wizyty świątecznej u rodziny pokusiłam się na zakup taniego drewnianego żwirku marki Kitty. Czy Kitty drewniany żwirek z Biedronki dorówna innym roślinnym żwirkom, które do tej pory testowałam? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w tej recenzji.
Kilka słów o żwirkach Kitty
Kitty to marka własna sieci sklepów Biedronka, która oferuje ekonomiczne produkty dla zwierząt domowych. Choć sieć sklepów Biedronka należy do portugalskiego Jerónimo Martins to żwirki Kity są podrukowane na terenie Polski przez polską firmę ZOO Factory.
Testy i analiza żwirku
Pierwsze wrażenie
Żwirek drewniany uniwersalny Kitty to naturalny pellet wyprodukowany z włókien sosnowo-świerkowych. Żwirek jest niezbrylający, a więc będzie pochłaniał mocz, ale nie utworzą się żadne grudki. (Więcej o żwirkach niezbrylających przeczytasz w moim artykule Jaki żwirek dla kota wybrać.)
Kitty drewniany żwirek z Biedronki kosztuje 9 zł za 5 litrowe opakowanie, ale bardzo często można trafić na promocję i kupić żwirek w cenie 6,5 zł za opakowanie.
Ekologicznie
Kitty jest pakowany w papierowe worki, dzięki czemu możesz ograniczyć ilość odpadów produkowanych w Twoim gospodarstwie domowym. Producent zapewnia, że żwirek jest w pełni biodegradowalny. (O biodegradowalności żwirków możesz przeczytać w moim artykule o utylizacji różnych rodzajów żwirków.)
Żwirek Kitty to polski produkt, a kupując polskie produkty nie tylko wspierasz nasz polski rynek, ale również przyczyniasz się do zmniejszenia emisji związanej z transportem.
Granulacja
Kitty drewniany żwirek z Biedronki jest gruboziarnistym pelletem. Taki rodzaj żwirku powinien sprawić się u kotów długowłosych i nie spodziewam się zbytniego pylenia i roznoszenia po mieszkaniu No dobrze, dość tego wróżenia. Czas przejść do testów i sprawdzić czy miałam rację!
Utylizacja żwirku
Producent nie podał na opakowaniu informacji o sugerowanej metodzie utylizacji.
Jakie przepisy dotyczące utylizacji żwirku dla kota obowiązują w Polsce?
W skrócie: zużyty żwirek i kocie nieczystości wrzucamy do pojemnika na odpady zmieszane. Więcej na temat zgodnych z polskim prawem i przyjaznych dla środowiska sposobów na utylizację wszystkich rodzajów żwirków i kocich odchodów znajdziesz w moim artykule:
Jak poprawnie utylizować żwirek i kocie odchody.
Wyniki testów żwirku drewnianego Kitty
W trakcie testu przyjrzałam się żwirkowi pod kątem chłonności, zapachu, pylenia, roznoszenia po domu i wydajności. Żwirek wsypałam do jednej kuwety, przed którą leży wycieraczka i jest używana przez jednego kociego testera.
Żwirek jest niezbrylający więc jakość zbrylania nie została uwzględniona w testach tego żwirku 😉
Chłonność
- bardzo dobrze wchłania wilgoć
Zapach
- wyraźny zapach ściętego drewna, może być za mocny dla niektórych kotów
- przez pierwsze dni dobrze pochłaniał brzydkie zapachy w kuwecie, ale pod koniec tygodnia wydawał się je tylko potęgować
Pylenie i roznoszenie po domu
- pyli się przy wsypywaniu do kuwety i przy sprzątaniu
- nie roznosi się po mieszkaniu
Wydajność
6 litrów żwirku / jeden kot
- wystarczył na 8 dni
Podsumowanie testów
Na pierwszy rzut oka żwirek drewniany uniwersalny Kitty robi bardzo dobre wrażenie. Jest tani, wykonany z roślinnych składników oraz zapakowany w papierową torbę. Czar zaczął pryskać już przy pierwszym wsypaniu do kuwety, bo żwirek bardzo pylił 🙁
Przez pierwsze dni użytkowania żwirek świetnie pochłaniał wilgoć i zapachy, ale po 3 dniach zaczął potęgować zapach moczu w kuwecie. Po 4 dniu zapach żwirku z dnia na dzień stawał się coraz gorszy, a usuwanie moczu przecież nie jest możliwe, bo żwirek się nie zbryla tylko rozpada na piasek.
Kolejną cechą żwirku, która nie wypadła najlepiej w moich testach jest wydajność. 5 litrów żwirku Kitty wystarczało mi tylko na 8 dni.
Żwirek jest tani i łatwo dostępny (można go kupić w każdym sklepie sieci Biedronka), ale to jedyne pozytywne aspekty tego żwirku.
Moje zdanie o drewnianym żwirku Kitty z Biedronki
Niestety żwirek nie wypadł najlepiej w moich testach i nie sądzę, aby sprawdził się jako żwirek do codziennego użytku. Nie jest żwirkiem dobrej jakości, ale jest łatwo dostępny więc można go wykorzystywać jako żwirek „awaryjny”, gdy potrzebny Ci drewniany żwirek na okres nie dłuższy niż 1 tydzień.
Okiem kota
Najważniejszą opinią na temat żwirku jest zawsze opinia kota. Co o drewnianym żwirku Kitty sądzi mój kot Apollo? Na początku obwąchiwał kuwetę i zachowywał się z rezerwą – czym szczerze mnie zaskoczył. Do tej pory Apollo bardzo chętnie korzystał z kuwety przy testowaniu roślinnych żwirków, a tutaj zajęło mu dobrą chwilę zanim wskoczył do kuwety. Wydaje mi się, że na samym początku zapach żwirku mógł być dla niego zbyt intensywny.
Czy korzystałeś kiedyś z drewnianego żwirku Kitty? Jak się u Ciebie sprawił?
⠀⠀
A Ty co o tym myślisz?
Dodaj komentarz pod tym postem i podziel się ze mną swoimi przemyśleniami, sugestiami oraz pytaniami!
⠀⠀
Joanna z Apollo Fluffy Cat
Jestem Joanna i razem z moim puchatym kotem Apollo tworzę bloga Apollo Fluffy Cat, gdzie dzielę się doświadczeniami i wiedzą na temat kotów i ekologii, abyś Ty mógł stać się lepszym i bardziej świadomym opiekunem kota. Więcej o mnie, Apollo i misji naszego bloga znajdziesz na stronie "O Nas".
4 komentarze do “Recenzja: Kitty drewniany żwirek z Biedronki”
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Jako testerka żwirków powinnaś wiedzieć że pellet który się nie zbryla używamy do kuwety przesiewowe. Rozmoczony pył zwirkowy cedzimy i zostaje znowu sam pellet. Nie powinien kot załatwiać sie w samym pyle który już zaabsorbował mocz
Kuwety przesiewowe są przeznaczone do żwirków zbrylających – na części przesiewowej zostają grudki i odchody, a czysty żwirek spada. Aby mogło to zadziałać tak, jak Pani napisała, to oczka w sicie musiałyby być naprawdę małe LUB to sam pelet musiałby być naprawdę gruby. Jeśli widziała Pani kuwetę przesiewową reklamowaną jako odpowiednia do żwirków niezbrylających to poproszę o przesłanie linku do takiego produktu.
Wystarczył na 8 dni? 😮 u mnie żwirek jest już 3 tygodnie. Zapach dopiero teraz stał się nieprzyjemny dlatego jest to pora na zmianę. Co do pylenia też nie jest to bardzo uciążliwe w porównaniu do żwirków bentonitowych. Moim zdaniem jak za taką cenę żwirek jest świetny! 🙂
Jak pisałam w recenzji, nieprzyjemny zapach moczu był dość problematyczny i to on przyczynił się do krótkiego użytkowania żwirku. Nie miałam takich problemów z żadnym z dotychczas używanych żwirków.