
KotBury o zapachu eukaliptusa to najnowsze wydanie dobrze znanego nam zbożowego żwirku dla kotów z Gdańskich Młynów. Przeczytaj recenzję, aby poznać wyniki testów oraz naszą opinię!
Kilka słów o żwirkach KotBury
Kot Bury był kiedyś dachowcem, ale spotkał na swojej drodze dobrych ludzi i zyskał dom. Został też kocią twarzą zbożowych żwirków produkowanych przez Gdańskie Młyny z otrębów pszennych. Dodatkowo każde zakupione opakowanie żwirków KotBury to wsparcie dla stowarzyszenia opieki nad zwierzętami.
Testy i analiza żwirku KotBury o zapachu eukaliptusa
KotBury o zapachu eukaliptusa to biodegradowalny, zbrylający żwirek zbożowy w formie pelletu wyprodukowany z otrąb pszennych. Żwirek może być również wykorzystywany jako ściółka dla innych zwierząt.
W zeszłym roku testowałam wersje bezzapachową (pachnącą pszenicą), której recenzje możesz znaleźć na moim blogu we wpisie: Recenzja: Zbożowy żwirek KotBury Od tamtego czasu receptura żwirku została ulepszona, dlatego jestem ciekawa jak wypadnie w naszych testach.
Gdzie i za ile kupisz żwirek KotBury

KotBury o zapachu eukaliptusa kosztuje około 18 zł za opakowanie 2.5 kg oraz 85 zł za duże opakowanie 15 kg. Błękitne i beżowe łopatki KotBury do żwirku kosztują około 5-6 zł.
Żwirek jest dostępny w wielu sklepach stacjonarnych np. Auchan jak i internetowych, na przykład na Allegro.
- Opakowanie żwirku 2.5 kg – link do produktu na Allegro.
- Opakowanie żwirku 15 kg – link do produktu na Allegro.
- Łopatka do żwirku – link do produktu na Allegro.
Polskie produkty
Żwirki KotBury jest produkowany w Polsce przez Gdańskie Młyny.

Kupując produkty wyprodukowane w Polsce wspierasz naszą lokalną gospodarkę i przyczyniasz się do redukcji emisji gazów cieplarnianych związanych z transportem.
Kupuj świadomie i pamiętaj, że Twój wybór ma znaczenie!
Moje recenzje polskich produktów znajdziesz w sekcji Polskie produkty.
Aspekt ekologiczny

KotBury o zapachu eukaliptusa to prawdziwy żwirek zero waste, ponieważ jest zrobiony z otrębów będących produktem ubocznym przy produkcji mąki w młynach. Jest naturalny i biodegradowalny a także pakowany w papierowe worki, dzięki czemu możesz ograniczyć ilość odpadów produkowanych w Twoim gospodarstwie domowym.
Moje recenzje ekologicznych produktów znajdziesz w sekcji Eko produkty.
Pierwsze wrażenie
KotBury o zapachu eukaliptusa to drobny pellet, i dzięki takiej granulacji jest delikatny dla kocich łapek. Tak drobne żwirki sprawią się zarówno u małych kociąt oraz u dużych kotów. Zapach po otwarciu paczki żwirku jest delikatnie eukaliptusowy i odświeżający.

Utylizacja żwirku KotBury o zapachu eukaliptusa
KotBury to żwirek biodegradowalny i producent podaje możliwość wyrzucania zużytego żwirku do toalety w niewielkich ilościach. Oczywiście można go również utylizować w klasyczny sposób, czyli wyrzucać do śmietnika (czarny pojemnik na odpady zmieszane).
Ja utylizuje żwirek właśnie w taki w klasyczny sposób. Zawsze wyrzucam zużyty żwirek i kocie nieczystości do pojemnika na odpady zmieszane z powodów, o których pisałam w tym artykule: Jak poprawnie utylizować żwirek i kocie odchody.

Wyniki testów żwirku KotBury o zapachu eukaliptusa

W trakcie testu przyjrzałam się żwirkowi pod kątem zbrylania, chłonności, zapachu, roznoszenia po domu, pylenia i wydajności. Klasycznie warunki przeprowadzania testu to: jeden długowłosy koci tester (Apollo) oraz jedna kuweta, przy której leży wycieraczka.
- kawałki pelletu zostają na wycieraczce
- nie roznosi się po mieszkaniu
- nie przyczepia się do futerka
- lekko pyli podczas wsypywania do kuwety
- nie pyli podczas kociego kopania w kuwecie
- nie pyli podczas usuwania nieczystości łopatką
- 5 litrów żwirku wystarczyło na 15 dni dla jednego kota
- 15 litrów żwirku wystarczyło na około 40 dni dla jednego kota

Jeśli masz więcej niż jednego kota, możesz oszacować, jaka będzie wydajność żwirku u Ciebie – podziel mój wynik wydajności przez liczbę posiadanych przez Ciebie kotów 😉
Jeśli przy Twojej kuwecie nie leży wycieraczka to aspekt roznoszenia żwirku może się różnić od wyniku mojego testu (więcej o akcesoriach kuwetowych dowiesz się z mojego wpisu Jaki żwirek dla kota wybrać).

Moje zdanie o żwirku KotBury o zapachu eukaliptusa
Po kilkunastu tygodniach testów żwirku KotBury o zapachu eukaliptusa jestem zmuszona przyznać, że receptura żwirku naprawdę została ulepszona. Żwirek zbija się w twarde placuszki, które nie rozkruszają się znacznie rzadziej. W dodatku poprawiła się również na wydajność żwirku – do zapełnienia mojej dużej kuwety potrzebowałam 5 kg żwirku KotBury (czyli 2 opakowania), które wystarczyły mi na 15 dni.
Eukaliptusowy zapach żwirku jest bardzo delikatny i naprawdę odświeżający, a w dodatku dość zaskakujący. Na rynku jest wiele cytrusowych i lawendowych żwirków, dlatego zapach eukaliptusa jest bardzo miłą odmianą. Żwirek KotBury o zapachu eukaliptusa bardzo dobrze pochłania wszelkie zapachy z kuwety 🙂
Do wyjmowania bryłek świetnie sprawdziła się dedykowana łopatka KotBury, która jest wykonana z plastiku z recyklingu. Widziałam, że dostępne są dwa kolory łopatek – błękitna i beżowa (nam trafiła się ta pierwsza).
Gdańskie Młyny świadomie wykorzystują surowiec uboczny przemiału mąki, a do tego pakują żwirek w papierowe i ekologiczne opakowania. Producent wychodzi też na przeciw potrzebom konsumenta oferując żwirek w dwóch rozmiarach opakowań – 2,5 kg oraz 15 kg. Mały worek jest idealny jeśli masz jednego kota, małe mieszkanko a także na wyjazdy, natomiast jeśli masz większą ilość kotów to żwirek w dużym opakowaniu sprawi się u Ciebie znakomicie.
Okiem kota
Apollo zna tę markę bardzo dobrze, więc nie było dla mnie zaskoczeniem, gdy sekundę po wsypaniu do kuwety żwirku KotBury o zapachu eukaliptusa, rozpoczął swój pierwszy test 😉 Zapach eukaliptusa jest delikatny i nie zauważyłam żeby w jakikolwiek sposób przeszkadzał mojemu kotu w korzystaniu z kuwety.
Spodobał Ci się ten artykuł?
Skomentuj i udostępnij mój artykuł, aby dać mi motywację do dalszego działania! 💙
- Nie zapomnij zostawić komentarza!

Śmiało, zostaw komentarz pod artykułem! Podziel się swoimi przemyśleniami, pytaniami, lub propozycjami tematu na kolejny artykuł. Chcesz, żebym napisała recenzję o konkretnym produkcie? Daj znać w komentarzu!
- Podziel się linkiem w mediach społecznościowych!

Udostępnij link do tego artykułu na Twoich social mediach, napisz w swojej relacji/stories o moim blogu albo pokaż jak zainspirowały Cię moje treści. Niech inni też mają okazję stać się świadomymi kocimi opiekunami!
Niektóre artykuły mogą zawierać linki afiliacyjne, więcej w Regulaminie Bloga.

Joanna z Apollo Fluffy Cat
Jestem Joanna i razem z moim puchatym kotem Apollo tworzę bloga Apollo Fluffy Cat, gdzie dzielę się doświadczeniami i wiedzą na temat kotów i ekologii, abyś Ty mógł stać się lepszym i bardziej świadomym opiekunem kota. Więcej o mnie, Apollo i misji naszego bloga znajdziesz na stronie "O Nas".